2011-03-27
2014-04-07
Masoud Najafi Ardabili

Kontrowersje wokół Grotowskiego w Iranie

Tematyka przedstawienia i sposób jego inscenizacji

Kiedy Jerzy Grotowski i Teatr Laboratorium zdecydowali się przyjechać na sziraski festiwal, mieli również gotowy spektakl Apocalypsis cum figuris, jednak reżyser postanowił pokazać w Persepolis Księcia Niezłomnego. Zdawał sobie sprawę z tego, że większość Irańczyków to muzułmanie wyznania szyickiego, a co za tym idzie, że pojęcie męczeństwa oraz martyrologia odgrywają w ich kulturze istotną rolę. Tematyka Księcia krąży wokół tego właśnie zagadnienia, podczas gdy Apocalypsis silniej odwołuje się do katolicyzmu i do jego zrozumienia konieczna była dobra znajomość Nowego Testamentu. O wyborze tego, a nie innego przestawienia zadecydował również fakt, że w Księciu Niezłomnym Ryszard Cieślak zaprezentował najlepszy praktyczny przykład takiego aktorstwa, o jakim Grotowski cały czas mówił.

Zgodnie z doktryną szyicką, po śmierci proroka Mahometa misja prowadzenia wiernych i przewodzenia im przeszła na jego potomków, czyli na jednostki, mające z nim bezpośrednie więzy krwi. Linia ta zaczyna się od imama Alego, stryjecznego brata, a zarazem męża jedynej córki proroka i znajduje kontynuację przez dziesięć pokoleń, kiedy to imamat przechodził z ojca na syna. Poza imamem Alim, który przez niemal pięć lat pełnił funkcję najwyższego zwierzchnika gminy muzułmańskiej, czyli kalifa, pozostałym imamom szyickim uniemożliwiono sprawowanie władzy, zaś większość z nich spotkała śmierć z rąk wrogich rodów. Spośród tych tragicznych incydentów najbardziej trwała jest pamięć o zabójstwie trzeciego imama, Hosejna, wnuka proroka. Kult jego męczeńskiej śmierci pod Karbalą w dzisiejszym Iraku, przekształcił się w złożony kompleks wierzeń religijnych, które splotły się ze starożytnymi mitami perskimi, prowadząc w efekcie do krystalizacji pojęcia męczeństwa jako sposobu ochrony i zachowania wiary.

Wydaje się więc, że decyzja o wystawieniu Księcia Niezłomnego na Sziraskim Święcie Sztuk była starannie przemyślana. Z jednej strony w Iranie istniało wyraźne zaplecze kulturowo-religijne związane z pojęciem martyrologii, z drugiej zaś Cieślak jako performer w tym właśnie spektaklu precyzyjnie oddawał ów nowatorski sposób pojmowania aktorstwa, jaki prezentował Teatr Laboratorium.

Podobnie jak w pozostałych przedstawieniach grupy, w Księciu Niezłomnym zastosowano specjalną architekturę teatralną. Widzów oddzielał od sceny wysoki mur, musieli więc wychylać się zza niego i niejako podglądać sztukę – jakby byli świadkami sekcji zwłok w prosektorium. W danym momencie zza muru mógł zerkać tylko jeden rząd publiczności, zrozumiałe więc, że nie miało sensu wpuszczanie do sali zbyt dużej liczby osób. Spektakl mogło obejrzeć jednorazowo około czterdziestu widzów, toteż, mimo że poza Szirazem został zaprezentowany jeszcze kilkanaście razy w Teheranie, bardzo wielu zainteresowanych Irańczyków nie miało okazji się z nim zapoznać. Na przykład dr Karim Modżtahedi1 skomentował to tak: „Nie miałem biletu. Stałem pod drzwiami prowadzącymi na miejsce wykonania spektaklu. Bez biletu w ogóle nikogo nie wpuszczali, a kupić też nie było jak. Mówili, że już wcześniej wszystko wyprzedano [...]. Przyszedł inżynier Qotbi i widząc mnie, dał mi swój bilet [...]. (śmieje się) Sam został na zewnątrz i tamtego wieczoru przedstawienia nie obejrzał” (Modżtahedi, 19 I 2010).

Plakat 4. Sziraskiego Święta Sztuk, projekt: Qobad ShivaPlakat promujący Księcia niezłomnego Teatru Laboratorium w czasie 4. Sziraskiego

  • 1. Karim Modżtahedi (ur. 1930) – zrobił doktorat z filozofii nowożytnej na Sorbonie, obecnie wykłada ten przedmiot na Uniwersytecie Teherańskim. Jest jednym z intelektualistów, którzy spotkali Grotowskiego podczas pobytu Teatru Laboratorium w Szirazie.